Po tej prezentacji Tretton zapowiedział oficjalnie nową grę, którą tworzy Fumito Ueda (twórca ICO czy Shadow of the Colossus) - wyłącznie na PlayStation 3. Ta gra to The Last Guardian, znany do tej pory jako Project Trico. Tyle tylko, że filmik z tego tytułu wyciekł na kilka dni przed E3, więc na konferencji nie zaskoczył. Na Expo pokazano wprawdzie trochę wzbogaconą wersję (i przede wszystkim w wyższej jakości), więc można było również lepiej ocenić oprawę graficzną produkcji od studia Team Ico. Pewne jest jedno - to będzie naprawdę mocny exclusive, podobnie zresztą jak poprzednie produkcje Uedy. Szkoda jednak, że nie podano choćby przybliżonego terminu premiery, co niestety oznacza najprawdopodobniej, że gra jest jeszcze daleka od ukończenia - stawiamy, że ukaże się najwcześniej pod koniec 2010 roku.
Kolejną promowaną pozycją była Gran Turismo 5. Pokazano pierwszy trailer z tego tytułu, bowiem do tej pory twórcy raczyli nas jedynie materiałami z Gran Turismo 5: Prologue. Trzeba odnotować, że wreszcie licencja na rajdy WRC, którą dzierży Sony, znajdzie wykorzystanie (Evolution Studios ostatnio jest zajęte serią Motorstorm, a o WRC, którym karmiło nas w czasach świetności PS2, ostatnio zapomniało). Pałeczkę przejmie właśnie Polyphony Digital, bowiem w GT5 będzie można pojeździć także samochodami klasy WRC na przygotowanych do tego trasach. Oprócz tego trailer potwierdza obecność serii NASCAR. Szkoda tylko, że po raz kolejny Kazunori Yamauchi (twórca GT) nie potwierdził daty premiery swojej najnowsze produkcji, co każe przypuszczać, że nie pojawi się ona w sklepach przed końcem tego roku. Zawiódł nas także fakt, że trailer po raz kolejny nie potwierdził systemu zniszczeń w najnowszym Gran Turismo - czyżby więc twórcy nie planowali go zaimplementować? Mamy nadzieję, że jednak pójdą po rozum do głowy, bo bez tego hasło "real driving simulator" będzie trochę nieadekwatne (zwłaszcza patrząc na dokonania konkurencji na tym polu).
Na scenie pojawili się ludzie z Sony Santa Monica, którzy oznajmili, że mają przyjemność zaprezentować światu pierwsze kilka minut z God of War 3, finalnej części trylogii. Zaczęło się od wycinania mniejszych preciwników, przedzierana się przez jaskinię z ptaszyskami (Kratos przyczepiając się do nich łańcuchami był w stanie dolatywać w dalsze miejsca), a na koniec krótka potyczka z wielkim Heliosem, a raczej zmierzanie do niej, bo niestety demko zostało przerwane na chwilę przed daniem głównym. God of War 3 to niby więcej tego samego, co w przypadku dwóch pierwszych części, ale i tak nie możemy się doczekać, by położyć swoje łapska na pełnej wersji. Niestety, premierę wyznaczono dopiero na marzec 2010.
Konferencja powoli zbliżała się do końca. Jack Tretton pojawił się jeszcze raz na scenie i podziękował wszystkim zgromadzonym za przybycie. Zaznaczył, że ma na dzieję, iż po tym co zostało zaprezentowane, nikt nie ma wątpliwości, że szykuje się najlepszy rok dla PlayStation 3.
Nasze odczucia? Posiadacze konsol Sony mają na co czekać, to pewne. PSP ma bardzo mocny line-up na ten rok, a PS3 przed sobą wielkie exclusive'y. Denerwować może fakt, że znowu doczekaliśmy się potwierdzeń wielu tytułów dopiero na przyszły rok. Heavy Rain i God of War 3 to pewne megahity, ale nie zagramy w nie przed gwiazdką. O Gran Turismo 5 i The Last Guardian szkoda gadać, bo nie zdziwilibyśmy się, gdyby nie wyrobiły się nawet na 2010 rok. Negatywnie zaskoczyła nas cena za PSP Go. 250 euro? Podczas gdy nowe PSP-3000 jest za 169,99 euro? Ktoś tu chyba sobie żartuje. Spodziewaliśmy się też, że w tych trudnych czasach Sony zrobi dobre wrażenie obniżką ceny PlayStation 3, ale nic takiego nie nastąpiło. Być może japoński gigant trzyma jeszcze kilka ogłoszeń na kolejne miesiące, ale trudno w to uwierzyć.
Na ten rok bez wątpienia killerem będzie Uncharted 2: Among Thieves. Dzielnie dotrzyma mu kroku na pewno nowy Ratchet, ale MAG to wielka niewiadoma. Już Warhawk pokazał, że przy większej liczbie graczy na mapie panuje chaos, a 256 osób naraz tylko go pogłębi. Oczywiście nie wątpimy, że znajdą się amatorzy takiej online'owej jatki - trzeba jeszcze poczekać, by przekonać się jak to zostanie rozwiązane. Cieszymy się, że Sony zaprezentowało nowe kontrolery z sensorami ruchu - po ciekawym Project Natal od Microsoftu, także na Sony wszyscy będą patrzeć z zainteresowaniem. Podsumowując, konferencja była ciekawa, chociaż troszkę zbyt przewidywalna. Widać w obecnych czasach trudno jest utrzymać tajemnicę do samego końca.
Rafał "Baron Ski" Skierski
